Start / Porady od serca / Kompromis - sposób na udany związek

Kompromis - sposób na udany związek

0

Kompromis

Nikt nie rodzi się ze zdolnością chodzenia na ustępstwa w związku. To bardzo ciężka sztuka, którą każda para musi wypracować sama. Na szczęście są na to sprawdzone sposoby.

Jak rozmawiać w związku

Mów, co ci na sercu leży – to podstawowa zasada współżycia w partnerskim związku. Nie chodzi tutaj o jakieś pretensje czy urazy, ale o sprawy twoim zdaniem ważne. Po prostu spokojnym głosem informuj partnera, gdy jesteś niezadowolona z jego zachowania. Jeśli to nie przynosi rezultatów, czas na kompromis.

 

Zrozum drugą stronę

Porozumienie zaczyna się od empatii. Spróbuj więc na początek zrozumieć drugą stronę. Być może on nie jest pewnych zachowań nauczony, nie leżą one w jego naturze lub ma odmienny od twojego charakter. Nie zakładaj też z góry (zwykle błędnie), że on robi ci coś na złość. Jeśli wykluczysz zemstę czy złośliwości to znalazłaś klucz do empatii.

 

Pierwsza partnerska rozmowa

Powiedz, co ci przeszkadza w związku lub po prostu wspólnym życiu. Wyjaśnij to drugiej stronie. Najlepiej na chłodno, w jakimś neutralnym miejscu (nigdy w sypialni). Emocje czy rozmowy na gorąco, tuż po fakcie, mogą łatwo przerodzić się w konflikt. Zaobserwuj czy partner cię rozumie, dopytaj go o to, co myśli na ten temat, dlaczego się w jakiś określony sposób zachowuje lub dlaczego coś mówi w sposób, który ci nie odpowiada. Nastaw się na słuchanie, a nie wykładanie tylko swoich racji. Wysłuchaj opinii drugiej strony. Jeśli problem jest błahy, możecie od razu zastanowić się nad rozwiązaniami. Jeśli bardziej skomplikowany, umówcie się na rozmowę za jakiś czas (wyznaczcie konkretny termin np. w środę wieczorem). Każde z was do tego czasu spróbuje znaleźć rozwiązanie.

 

Dobra wola w parze

Kiedy oboje proponujecie jakieś rozwiązania niewygodnej sytuacji – zaczynacie wypracowywać kompromis w związku. Pamiętaj, wkraczasz na grząski grunt. Tu trzeba wykazać się taktem, delikatnością i uwzględnić racje drugiej strony. Nim zaczniecie, zapytajcie siebie wprost – czy jestem w stanie ustąpić ze swojego stanowiska o krok. Czy jestem w stanie dopuścić do siebie myśl, że druga strona może też mieć trochę racji. W takiej rozmowie używajcie raczej określenia „my” niż, bo „ty”, bo „ja”. Od tego momentu gracie do jednej bramki.

 

Trudności łatwiej pokonać we dwoje

Kompromis to tak naprawdę sztuka rozmowy o rozwiązaniach problemów w związku. Każda ze stron może mieć na swój sposób rację. Każda ze stron powinna powiedzieć swoje zdanie. Oboje powinniście mieć dobrą wole porozumienia. Tylko wtedy uda wam się porozmawiać. Nie zawsze wypracowanie kompromisu to jedna rozmowa. Czasami potrzeba wielu podejść, ale chęć rozmowy i dobra wola muszą przyświecać każdemu takiemu spotkaniu we dwoje.

 

Problemy w związku – jak je rozwiązać?

  • Do niego należy odkurzanie, ale nigdy o tym nie pamięta. Może warto zaakceptować fakt, że twój partner jest nieuważny? Jeśli założysz, że on nie robi tego złośliwie, będziesz mogła mu pomóc. Łatwo to rozwiązać – ustawcie w jego komórce przypominanie odkurzania w danym dniu. A może nie będzie to dla ciebie problem zadzwonić do niego z rana do pracy i przypomnieć mu o popołudniowym odkurzaniu. W przypadku roztargnionego faceta mogą nie sprawdzić się kolorowe karteczki zawieszone na drzwiach J On po prostu ich nie zauważy.
     
  • Partner zapomina o naszej rocznicy ślubu, urodzinach, imieninach. Jeśli zaakceptujesz fakt, że wcale nie musi o tym pamiętać, to zbliżacie się do pozytywnego rozwiązania. Tydzień przed własnymi urodzinami przypomnij mu o nich. Jeśli wiesz, że partner ma niezbyt dobry gust, powiedz wprost, co chciałabyś dostać. Możesz mu wysłać mailem link do strony z twoimi ulubionymi perfumami czy biżuterią. Po takim zaanonsowaniu, raczej nie powinien zapomnieć. Fakt, może nie będzie to spontaniczne, ale przynajmniej dostaniesz prezent, o jakim marzysz, a on nie będzie musiał zgadywać z twoich pięknych oczu, czego aktualnie pragniesz na urodziny.
     
  • On wciąż przesiaduje w garażu i majstruje przy aucie. Spróbuj zaakceptować fakt, że motoryzacja to jego pasja. Jeśli mu na nią pozwolisz i wyznaczysz rozsądne granice, wszyscy będziecie szczęśliwsi. Powiedz wprost: „Szanuję fakt twojej miłości do aut, kochanie, ale soboty spędzamy we dwoje. Co ty na to?”. Następnie postaraj się dopilnować terminu i każdego kolejnego, aż wejdzie mu to w krew. Może sobota to będzie też dzień igraszek w alkowie. Jeśli dobrze to rozegrasz (bielizna, świece, kąpiel, masaż), na pewno wybierze twoje ponętne ciało, a nie swoją brykę w garażu. Powodzenia!

 

Nie zniechęcaj się

Czasami, kiedy mimo wypracowanych rozwiązań jedna ze stron nie trzyma się ustaleń, możesz się zdenerwować. A wtedy… będziesz chciała wykrzyczeć mu to w twarz lub zrobić coś za niego. Absolutnie tego nie rób! Kompromis to także ogromna cierpliwość i pokora. Znów zorganizuj spotkanie i znów przypomnijcie sobie o poprzednich rozwiązaniach. Tylko działając w sposób metodyczny uzyskasz pewne dogodne dla was obojga rozwiązania czy zachowania. Nie od razu przecież Rzym zbudowano. Tak samo w związku, nie od razu po jednej czy dwóch rozmowach należy świętować sukces. Potrzeba czasu i energii, a na pewno się uda.

Przeczytaj również:

Dziesięć być może najważniejszych zasad udanego związku

Dziesięć zasad udanego związku

Istnieją sprawdzone sposoby na stworzenie satysfakcjonującego związku.

Czytaj dalej

Jak utrzymać związek?

Jak utrzymać związek?

Wasze najważniejsze pytania o to, jak żyć we dwoje.

Czytaj dalej

Skomentuj:









CAPTCHA Image
Trudno odczytać? Przeładuj obrazek!

Pola oznaczone * są obowiązkowe. Dodając komentarz zgadzasz się na Regulamin.
Faceci z sieci